Jedno wielkie gowno. Film wogole nie trzyma sie kupy. Nie wiem kto tu gral glowna role. Zaczyna sie watek, nie konczy, jest przejscie do nastepnego. Co tam wogole robi Bruce Willis? Chyba nie wiedzial w co sie pakuje.. I te pseudo intelektualne dialogi. Zenada. 3/10